Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Pon 21:11, 01 Mar 2010
|
- Potem nakablujemy na niego, teraz idziemy po Mel - Nicole wybuchnęła książkę głębiej do torby. Zrobiła ten ruch właściwie niezauważalnie. Wyszły z biblioteki. |
|
 |
|
Wysłany: Pon 21:06, 01 Mar 2010
|
- Okej, może być - powiedziała i ruszyła do wyjścia z biblioteki, sprawdzając po drodze czy bibliotekarz się na nie patrzy. Nicole w końcu miała książkę...
- Właściwie... dlaczego on wlazł do działu zakazanego? Nie miał przecież pozwolenia - zauważyła. |
|
 |
|
Wysłany: Pon 20:49, 01 Mar 2010
|
Zniżyła głos, aby wilkołak nas nie usłyszał. Przy okazji zatrzasnęła drzwi działu zakazanego.
- Po Mel, a potem coś wykombinujemy - powiedziała Nicole z lekkim uśmiechem. |
|
 |
|
Wysłany: Pon 20:44, 01 Mar 2010
|
- Już dawno to mówiłam... - mruknęła pod nosem i wyszła czym prędzej z biblioteki.
- Gdzie teraz? |
|
 |
|
Wysłany: Czw 19:59, 25 Lut 2010
|
Nicole rzuciła słownik na jedną z półek, a ten zachichotał dziwnie.
- To co, idziemy? - spytała Melki nie chcąc dłużej przebywać w jednym pomieszczeniu z tym wilkołakiem. |
|
 |
|
Wysłany: Śro 22:04, 24 Lut 2010
|
Westchnęła, słysząc co Nicole robi.
- Możesz przestać? Nie musisz mu udowadniać, że jesteś mądrzejsza, na pewno doskonale to wie...
Spojrzała na Damona. |
|
 |
|
Wysłany: Śro 18:41, 24 Lut 2010
|
Nicole chwyciła słownik, leżący obok. Jaki zbieg okoliczności!
- Kradzież to zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia. Pod pojęciem zaboru rozumie się fizyczne wyjęcie rzeczy spod władztwa właściciela. Dotyczy to również przedmiotu pozostawionego przez niego w znanym mu miejscu w zamiarze późniejszego jej zabrania. Wymóg dokonania zaboru oznacza, że nie jest możliwa kradzież rzeczy znalezionej przez sprawcę lub jemu powierzonej. Nie wyklucza to odpowiedzialności za inne przestępstwo, a mianowicie za przywłaszczenie - zaczęła czytać monotonnym głosem - Jeśli cokolwiek z tego rozumiesz, to skapnąłeś się zapewne, ze to pożyczka. |
|
 |
|
Wysłany: Śro 11:17, 24 Lut 2010
|
- Nie wierzę ci! - krzyknął oskarżycielsko Damon. Bardzo łatwo można go wyprowadzić z równowagi. - Chcesz po prostu ukraść tą książkę, nie pozwolę ci na to! - wrzasnął i zaczął się trząść. Niewiele brakowało mu do przemiany. Bądź do płaczu. Miał ochotę skoczyć nieuczciwej wampirzycy do gardła. Ewentualnie mógłby też wstrzyknąć sobie dawkę heroiny - to była dobra alternatywa. |
|
 |
|
Wysłany: Wto 22:23, 23 Lut 2010
|
- Powiem pani! - powiedziała Nicole udając małe dziecko. Zrobiła jeszcze głupią minę i spojrzała z litością na wilkołaka - Ja ją tylko wypożyczam. Chcę rozwinąć moje możliwości! - tym razem wampirzyca mówiła z zafascynowaniem, głosem pełnym energii - Chcę oderwać się od rzeczywistości i pofrunąć jak ptak! - Nicole zdawała sobie sprawę, że mówi głupoty. Na koniec cicho zachichotała. |
|
 |
|
Wysłany: Wto 19:57, 23 Lut 2010
|
[osz ty, nie zauważyłam, że czytasz w myślach xd]
- I? Brak pozwolenia to żadna przeszkoda.
Wyminęła wilkołaka, starając się na niego nie patrzeć, nie wąchać, ani nie dotykać.
- Nic, chodź... nie wytrzymam z nim dłużej. |
|
 |
|
Wysłany: Wto 19:37, 23 Lut 2010
|
"Słysząc", że dziewczyna zabiera książkę wstał gwałtownie z krzesła i podszedł do niej.
- Zobaczysz, powiem nauczycielom, że wzięłaś tą książkę. I masz pewność, że "nigdy nie dostaniesz pozwolenia na korzystanie z działu ksiąg zakazanych" - zacytował. - Prócz tego pewnie wyciągną inne konsekwencje! |
|
 |
|
Wysłany: Wto 19:22, 23 Lut 2010
|
- Czyli chcesz ją zwinąć? - powiedziała tak cicho, że tylko Nicole była w stanie ją usłyszeć. Na jej ustach pojawił się delikatny uśmiech. - Raczej nie będziesz miała z tym trudności... Bibliotekarz to człowiek.
Amelia przejrzała jeszcze kilka książek, ale nie znalazła niczego na tyle ciekawego by chcieć wziąć ze sobą.
- Wygląd na to, że dla mnie nie ma tu nic wystarczająco ciekawego... Wychodzimy? |
|
 |
|
Wysłany: Wto 16:54, 23 Lut 2010
|
- Coś... Takiego - Nicole nikomu nie chciała mówić, że ją wzięła. Zaraz by było, że źle wykorzystała nabyte dzięki niej umiejętności i nigdy nie dostanie pozwolenia na wchodzenie do Działu Ksiąg Zakazanych. Wampirzyca poszła za Amelią, aby zobaczyć, co ona weźmie. |
|
 |
|
Wysłany: Wto 0:28, 23 Lut 2010
|
- Aha - powiedziała inteligentnie, a raczej wydała z siebie krótki dźwięk. - W takim razie zgaduję, że masz zamiar ją wypożyczyć?
Znowu poszła przed siebie, wypatrując innej interesującej książki. |
|
 |
|
Wysłany: Pon 23:29, 22 Lut 2010
|
Nic uśmiechnęła się pod nosem.
- Nie umiem. Wkułam te litery, żeby znaleźć tę książkę. Od dwóch lat na nią poluję, a teraz znalazłam ją przez przypadek. |
|
 |