Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    / Wierzba Snów   ~   Pod wierzbą
William Blaces
PostWysłany: Śro 18:02, 24 Mar 2010 
Przywódca Wilkołaków

Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Po raz kolejny odniósł wrażenie, że dziewczyny za sobą nie przepadają. I "nie przepadają" było w tym wypadku raczej łagodnym określeniem ich relacji.
- Więc po prostu słyszysz myśli otaczających Cię ludzi... i nie tylko czy szukasz ich w głowach, jeśli chcesz? - zapytał. Cóż, on nie posiadał takich zdolności, co nie znaczy, że nie chciał się o nich czegoś dowiedzieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Śro 18:07, 24 Mar 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Mogę grzebać, jeśli o to ci chodzi. - westchnęła. - jednak rzadko używam tej zdolności. - otworzyła jedno oko omiatając wzrokiem teren wokół nich. - Częściej po prostu słyszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Ziggar
PostWysłany: Śro 20:26, 24 Mar 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Hayley specjalnie nie przejmowała się zachowaniem Adhary. Była przyzwyczajona do takiego typu ludzi. Bardziej ja bawiło zdezorientowanie Williama. Cóż. Co mu się dziwić? Nie wiedział o co chodzi. Uśmiechnęła się delikatnie na wymijająca odpowiedź wilkołaka. To tez znała. Często wolała zadawać pytania, niż na nie odpowiadać. Tak było łatwiej.

Ostrożnie zawiesiła aparat na innej gałęzi. Puściła się rękami i przechyliła do tył. W ten sposób patrzyła na świat z ... innej perspektywy. Do góry nogami. Podtrzymała rekami bluzkę by nie odkryła za dużo i zaczęła się oglądać dookoła, jak gdyby nigdy nic. Cóż. Ziggar kochała się wspinać. A usiedzieć w jednym miejscu nie potrafiła.

-Jakie są inne stworzenia w Lihtium poza wilkołakami i... wampirami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
William Blaces
PostWysłany: Czw 17:54, 01 Kwi 2010 
Przywódca Wilkołaków

Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ludzie, elfy i wile. - powiedział automatycznie na zadane pytanie.
- To dobrze. - mruknął w odpowiedzi na słowa Adhary. Niby proste dwa słowa, a jednak nie można się było oprzeć wrażeniu, że są wyjątkowo sugestywne. Co to miało znaczyć? Ostrzeżenie przed tym, żeby dziewczyna nie próbowała oglądać jego wspomnień? Pochwałę za samokontrolę i zwalczanie ciekawości? A może nic nie wyrażało? Cóż, kwestia interpretacji. Chociaż kto jak kto, ale William na pewno bardzo by się zirytował, gdyby ktoś dowiedział się o nim i jego przeszłości więcej, niż by sobie tego życzył. Dlaczego jego głowa nie jest tylko i wyłącznie do jego wglądu? I gdzie tu sprawiedliwość? Skrzywił się nieznacznie, mając nadzieję, że jego rozgoryczenie nie rzuca się w oczy.
Obserwował poczynania Hayls z kamienną twarzą, chociaż jak zawsze miał dużo spostrzeżeń i dużo rzeczy do powiedzenia. Pohamował się, pewnie przez wgląd na własne doświadczenia, które nauczyły go, że wykładanie wszystkiego prosto z mostu potrafi skutecznie utrudnić życie. Ale przed jednym komentarzem nie mógł się powstrzymać.
- Dziewczyno, przed chwilą byłaś o krok od zrobienia mi afery tylko dlatego, że prawie spadłaś z drzewa, a teraz wieszasz się do góry nogami? Nowa metoda na przetestowanie czy prawa grawitacji faktycznie obejmują wszystkich i wszystko? - prychnął, a to była i tak łagodna wersja tego, co myślał.


Ostatnio zmieniony przez William Blaces dnia Czw 17:59, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Czw 22:35, 01 Kwi 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Dobrze, dobrze. - pokręciła głową. - Nie musisz się martwić. Nie interesuje mnie twoja przeszłość. Dopóki nie myślisz o konkretnych zdarzeniach, niczego się nie dowiem. - wzruszyła ramionami i zamknęła oczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hayley Ziggar
PostWysłany: Pią 21:19, 02 Kwi 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Na ustach Hayley pojawił się szeroki uśmiech. Miała ochotę wybuchnąć śmiechem. Wilkołak, który boi się o jedną, małą 'dziewczynkę'? Interesujące. Nie... William bardziej niepokoił się pewnie, że może być afera na JEGO terenie. Ups. No, ale dla panny Ziggar bez ryzyka nie było zabawy.
-Istnieje wiele innych metod na przetestowanie praw fizyki. Ta lekcja była wczoraj. Proszę o inną. - rzekła, patrzą się na wilkołaka.


Ostatnio zmieniony przez Hayley Ziggar dnia Pią 21:21, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose Smith
PostWysłany: Wto 13:12, 27 Lip 2010 
Młody Elf

Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Nie mogła znaleźć sobie miejsca, więc chodziła po całym Lihtium szukając chwili odpoczynku. Wtedy zobaczyła wierzbę, która w świetle zachodu słońca miała swój urok. Jak zaczarowana podeszła do wierzby i nie zastanawiając się dłużej weszła na nią siadając na jednej z gałęzi. Była dość wysoko, wydawałoby sie, że nikt nie jest w stanie jej tutaj dojrzeć. Zamknęła oczy czując jak słońce delikatnie gładzi jej twarz. Uśmiechnęła się. Uwielbiała takie chwilę, kiedy mogła zadumać się chwilę i zapomnieć o wszystkim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexis Tarrianti
PostWysłany: Wto 17:19, 27 Lip 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaty Czarodziejów


Przechadzała się po Lihtium w poszukiwaniu sióstr gdy nagle ujrzała młodą dziewczynę wchodzącą na wierzbe. Wolnym krokiem podeszła do drzewa i spojrzała w góre.
- Hej. - uśmiechnęła się do dziewczyny. - Jestem Alexis. Co robisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose Smith
PostWysłany: Śro 10:34, 28 Lip 2010 
Młody Elf

Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Rose słysząc czyiś głos spojrzała w dół i uśmiechnęła się.
- o cześć! - przywitała się i zeskoczyła z drzewa lądując przed brunetką - jestem Rose, lub jak kto woli Rosie - podała jej rękę - a tak siedziałam, z nudów. Jesteś tu nowa? - zapytała - nie widziałam cię tu wcześniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexis Tarrianti
PostWysłany: Śro 12:39, 28 Lip 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaty Czarodziejów


- Tak jestem nowa, a wogóle to jestem Alexis ale możesz mówić mi Lexi. - uśmiechnęła się delikatnie i odgarnęła włosy z twarzy spoglądając za siebie - Ale tu jest pięknie. Można by tu stać i cały czas podziwiać ten piękny widok. A ty często tu przychodzisz?

Ostatnio zmieniony przez Alexis Tarrianti dnia Śro 12:41, 28 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose Smith
PostWysłany: Czw 17:04, 29 Lip 2010 
Młody Elf

Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Rosie uśmiechnęła się, a jej oczy błyszczały.
- miło cię poznać Lexi - przyznała - tu, w Lihtium, są same takie piękne miejsca, ale masz rację, można stać i patrzeć. - westchnęła cicho patrząc na chylące się ku zachodowi słońce - jestem tu po raz pierwszy, ale chyba zacznę tu przychodzić częściej - powiedziała bawiąc się kolorową bransoletką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexis Tarrianti
PostWysłany: Czw 19:00, 29 Lip 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaty Czarodziejów


- Ładna bransoletka - powiedziała z zachwytem - taką samą widziałam na stoisku z blytkotkami gdzie kupiłam ten pierścionek. - mówila pokazując ozdóbkę. - A może mogłabyś oprowadzić mnie po Lihtium?

Ostatnio zmieniony przez Alexis Tarrianti dnia Czw 19:02, 29 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose Smith
PostWysłany: Czw 21:24, 29 Lip 2010 
Młody Elf

Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Rosie podniosła wzrok i spojrzała na Lexi.
- serio ci się podoba? Dzięki, właśnie tam ją kupiłam - powiedziała - jej, ale ładny ten pierścionek! - przyznała - oczywiście, że cię oprowadzę, ale musisz mi powiedzieć co byś chciała zobaczyć najpierw? No wiesz.. jakie klimaty cię interesują teraz jesteśmy na terenie wilkołaków, a możemy się przejść na tereny wampirów, willi, elfów no i w miejsca neutralne gdzie wszyscy przbywają bez względu na rasę - wymieniała i uśmiechnęła się szeroko - no to co wybierasz? - zapytała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexis Tarrianti
PostWysłany: Pią 11:58, 30 Lip 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chaty Czarodziejów


Lexi opuściła wzroki i zaczęła się zastanawiać.
- No nie wiem, może zaczniemy od terenów wampirów - powiedziała podnosząc wzrok - Ale nie wiem czy jest bezpiecznie iść w ich tereny?


Ostatnio zmieniony przez Alexis Tarrianti dnia Pią 12:02, 30 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rose Smith
PostWysłany: Pią 14:55, 30 Lip 2010 
Młody Elf

Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5


Rose wywróciła oczami i uśmiechnęła się.
- jeśli mam być szczera, to Lihtium jest jednym z najbezpieczniejszych miejsc na świecie - przyznała - a wampiry czy wilkołaki nie mogą atakować na tym terenie. Do tego jest przeznaczone specjalne miejsce. Nie bój się, wampiry ci nic takiego nie zrobią jesteś tutaj bezpieczna. - uśmiechnęła się szeroko.
- to wybieraj gdzie chcesz pójść: Strumień Świadomości, Przeklęta Dolina czy Grota Tajemnic? A! No i są jeszcze Ruiny zamku. - dodała po chwili - więc wybieraj!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 5
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna  ~   / Wierzba Snów

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach