Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    / Szkoła Elementarna. / Schody Up / I piętro / Sala Języka Elfickiego   ~   Lekcja Druga
Elirene Greenwoods
PostWysłany: Pon 18:27, 10 Maj 2010 
Elf

Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Nie mogła uwierzyć, że od pierwszej lekcji minął już tydzień. Przeszła przez salę i zasiadła za swoim biurkiem. Oczekując na uczniów zastanawiała się, ile tym razem przyjdzie osób. Wiedziała, że to dopiero druga lekcja i frekwencja może znowu nie być zadowalająca, ale obiecała sobie, że wytrzyma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Nelson
PostWysłany: Pon 18:39, 10 Maj 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Norwegia


- Dzień dobry, pani profesor - powiedziała wesoło, wchodząc do klasy. Ach, czyżby się nie spóźniła? Na to wyglądało, skoro była pierwszym uczniem który zjawił się na lekcji. Uśmiechnęła się i zajęła miejsce w ławce.
- Nie było żadnej pracy domowej, prawda? - upewniła się. Prawdę mówiąc prawie nic nie pamiętała z poprzedniej lekcji... ale jak zajrzy do notatek do będzie wiedziała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Pon 20:40, 10 Maj 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Weszła wolno do klasy.
- Dzień dobry, prosze pani. - uśmiechnęła się serdecznie. Tym razem się nie spóźniła, bo wiedziała gdzie należy szukać sali. - Cześć - powiedziała do Leny i posłała jej radosny uśmiech. Usiadła w tym samym miejscu, co poprzednio. Wyjęła swój zielony zeszycik i pióro. Była tylko ona, Lena i pani profesor. Westchnęła głośno, bo wiedziała, że będą czekać tak długo, aż przyjdzie więcej osób. Oparła głowę na rękach i znów westchęła. Nie należała do osób cierpliwych, no ale nie miała innego wyjścia jak cierpliwie czekać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elirene Greenwoods
PostWysłany: Wto 17:58, 11 Maj 2010 
Elf

Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Dzień dobry, dziewczęta - odparła radośnie, a następnie zwróciła się do Leny - Nie, nie zadawałam żadnej pracy.
Sięgnęła do dziennika i odznaczyła obecność obu czarodziejkom. Spojrzała do swoich notatek i już wiedziała, od czego zacząć.
- A zatem, dam Wam pięć minut na przypomnienie sobie materiału z poprzedniej lekcji, a potem razem zrobimy sobie powtórkę. Mam nadzieję, że dziś zaszczyci nas więcej uczniów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Wto 21:24, 11 Maj 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Zajrzała do notatek. Wydawało jej się, że wszystko rozumie i nie będzie miała problemów z tematem. Co chwila nasłuchiwała, czy nie zbliza się jakaś osoba. Na korytarzu nie było nikogo. Spojrzała na notatki, po czym zamknęła zeszyt. Rozejrzała sie ponownie po sali. Nic si.ę w niej od ostatniego razu nie zmieniło, ale i tak przeszywała wzrokiem każdy centymetr klasy. Miała nadzieję, że nie będzie tak mało osób, jak ostatnio, no i że lekcja nie będzie się tak przedłużać.

Ostatnio zmieniony przez Prissy Tarrianti dnia Wto 21:26, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jade Alive
PostWysłany: Wto 23:32, 11 Maj 2010 
Przywódczyni Wampirów

Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Uchyliła lekko drzwi. Zajrzała do środka.
- Dzień dobry Pani profesor. - uśmiechnęła sie do niej serdecznie. Rozejrzała sie po klasie. - Cześc. - powiedziała cicho do dziewczyn, po czym usiadła w ławce. Odgarnęła włosy z ramion, czekając na kontynuacje lekcji. Zaczęła niecierpliwie obracac pióro w rękach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Śro 16:38, 12 Maj 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Witam - opowiedziała Jade i uśmiechnęła się do niej. Prissy siedziała przez chwilkę lekko się niecierpliwiąc, po czym nachyliła się w stronę Jade, by powiedzieć jej coś nie przeszkadzając równocześnie innym. - Nie masz co się tak niecierpliwić. Jeszcze nie ma wszystkich. Mam nadzieję, że nie długo się zjawią. - Spojrzała na panią i pozostałe dziewczyny - To znaczy wszyscy mamy taką nadzieję. - wróciła do wcześniejszej pozycji. Z nudów zaczęła na nowo przeglądać swoje notatki z poprzedniej lekcji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jade Alive
PostWysłany: Śro 17:10, 12 Maj 2010 
Przywódczyni Wampirów

Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Pokiwała głową.
- Eh.. - westchnęła. Wyjęła kartke i ołówek. Zaczęła coś rysowac. Przyjżała sie swojemu dziełu. - Wow.. - otworzyła szeroko oczy. - Co to jest? - spytała samą siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena Nelson
PostWysłany: Śro 20:59, 12 Maj 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Norwegia


- Cześć.. - przywitała się z Prissy i nieznaną jej dziewczyną, która weszła do klasy po czym zabrała się za przeglądanie swoich notatek. Wow, nawet jakieś zrobiła, nieprawdopodobne...
- Masz nadzieję? - odwróciła się do ławki dziewczyny i przybliżyła się do niej. - Tak bardzo tęsknisz za lekcją? Im dłużej będziemy czekać tym krócej będzie trwała normalna lekcja - szepnęła, uśmiechają się przy tym.
Spojrzała na dziewczyn, która właśnie zachwycała się własnymi bohomazami. Czy to było normalne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jade Alive
PostWysłany: Śro 21:06, 12 Maj 2010 
Przywódczyni Wampirów

Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Spojrzała na panią profesor. Wróciła do swojej roboty.
- Eh.. - mruknęła do siebie. Zaśmiała sie cicho Ale fajna myszka. He he he. Jaka sweetaśna.. Uuu.. Nazwe ją.. Hm.. podrapała sie po głowie. Nazwe Cie.. Fred. Albo Klusek.. Klusek.. Klusiu.. . Pociągnęła nosem.. Nachyliła sie w strone Prissy. - Wczoraj minął miesiąc.. - szepnęła dziewczynie do ucha. Zasmuciła sie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Śro 21:23, 12 Maj 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- No w sumie masz rację. - powiedziała do Leny. - Dla mnie to tak może być zawsze. No ale jednak nie uważasz, że to trochę nudne? - nagle odwróciła się w stronę Jade, która szeptała jej coś do ucha. Nagle na twarzy Prissy widać było smutek i żal. - Przykro mi. - powiedziała do Jade i położyła jej rękę na ramieniu - Ale nie możesz tego rozpamiętywać. Życie toczy się dalej i ty nie powinnaś żyć przeszłością. Nie warto. - westchnęła. Wiedziała, że jej starania nic nie pomogą, ale co innego mogła zrobić? Nic. Mogła tylko patrzeć, jak jej kuzynka cierpi po stracie kogoś tak jej bliskiego. W tej sytuacji mogła zrobić tylko to, co zawsze wychodziło jej najlepiej. Rozbawić smutną Jade. Złapała pióro do ręki i zabrała zeszyt kuzynce. Po chwili rysunek nie wyglądał już jak myszka. Wogóle niczego to nie przypominało. - No i co ty na to? No powiedz kto w naszej rodzini ma największy talent?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jade Alive
PostWysłany: Czw 20:43, 13 Maj 2010 
Przywódczyni Wampirów

Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Spojrzała smutno na Prissy. Zerknęła na rysunek.
- Nom.. Ty jesteś świetną artystką. Jesteś najlepsza.. - uśmiechnęła sie do niej. - Ale ja nie chce już rozpamiętywać Kluska.. Chce tylko o nim pamiętać.. Bo on był kochany.. To był mój najlepszy przyjaciel.. Nigdy mnie nie zostawił.. Zawsze mnie wysłuchał.. Nigdy nikomu nic nie powiedział.. Trzymał język za zębami.. Nigdy sie ze mnie nie śmiał.. On był najlepszy.. Nigdy mnie nie okłamał.. - westchnęła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Pią 15:30, 14 Maj 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Westchnęła. Co sie dziwisz? Zwierzęta nie potrafią kłamać, obgadywać i nawet wysłuchiwać. Eh.. Kiedy to do niej dotrze? Niech sobie o nim pamięta, ale niech nie psuje mi całego dnia swoim humorem.
- Jade. Ja Ci tutaj zrobiłam wyłupki zamiast oczu, a ty do mnie, że jestem artystką? - Chyba na serio coś dziś z nią nie tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jade Alive
PostWysłany: Pią 17:25, 14 Maj 2010 
Przywódczyni Wampirów

Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Westchnęła. Wywróciła oczami.
- Moja droga i najukochańsza kuzynko. Czy ty może masz lekkie pojęcie o czymś takim jak sarkazm? - spojrzała na nią z ironią w oczach. Pokręciła głową. Położyła głowe na ławce czekając na reszte uczniów i początek lekcji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elirene Greenwoods
PostWysłany: Pią 18:32, 14 Maj 2010 
Elf

Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Uśmiechnęła się.
- Dzień Dobry. Chyba jeszcze nie miałyśmy okazji się poznać. Ja jestem profesor Elirene Greenwood. A jak brzmi twoja godność?
Promyk nadziei powiększył się. Może nie będzie źle...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 3
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna  ~   / Szkoła Elementarna. / Schody Up / I piętro / Sala Języka Elfickiego

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach