Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    / Sala Wejściowa. / Szerokie Schody. / Kręte Schody. / Wieża Zachodnia   ~   Szczyt wieży zachodniej
Martha Jessica Leto
PostWysłany: Nie 20:19, 01 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Rozejrzała się po pomieszczeniu. W jej oczach widniał spokój.
- Nie mam pojęcia, Priss, ale lepiej szybko ją znajdźmy, bo z Oliverem jest coraz gorzej. Czuję, jak z minuty na minutę słabnie mu puls.
Przygryzła dolną wargę i przyjrzała się twarzy chłopaka. Wciąż był nieprzytomny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Pon 12:01, 02 Sie 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Spojrzała niespokojnie na Marthę.
- To może ty tu z nim zostań, a ja w tym czasie poszukam jej gdzieś i ją tu przyprowadzę, zgoda? Nie sądzę, żeby dalsze wędrówki pomogły Oliverowi. No chyba, że wolisz ty pobiec i jej poszukać. Jesteś szybsza ode mnie. - wiedziała, że nie mogą czekać nawet minuty - To jak, która idzie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oliver Taur
PostWysłany: Pon 20:23, 02 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Powoli odzyskiwał przytomność, poruszył się niespokojnie, lecz nadal nie miał otwartych oczu. Pierścień wodny dawno zniknął, a teraz zamiast tego, Oliver zaczął nieświadomie kumulować wilgoć, tworząc z niej małą kulę wody. Przez "sen" wypowiedział jedno słowo, a raczej imię - Letty - po czym kula wody zmieniła kształt tworząc twarz Prissy i zawisła pod sufitem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Pon 20:33, 02 Sie 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Czy on mnie myli z Letty? - spojrzała na chłopaka i szybko podbiegła do niego - Oliver, słyszysz mnie? Powiedz, co Ci jest? Zaraz znajdziemy Letty. Obiecuję, że ona zaraz tutaj będzie. Słyszysz mnie? - spojrzała na wampirzyce - Martwię się o niego. Chyba nie jest za dobrze. Co robimy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oliver Taur
PostWysłany: Pon 20:37, 02 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Dostał gorączki, spływał po nim pot, a z wodnej wersji Prissy zrobiła się nie kształtna kula wody, która zaczęła latać po pokoju, przez co się słodziła, po czym Oliver podświadomie skierował ją na siebie i zrobił sobie z niej "okład". Po kilku minutach gorączka mu zeszła a woda "odleciała". Oliver "wstał, a raczej zerwał się z rąk Marthy. - Co się sta...Auć - powiedział i dotknął swojej głowy. - Co mi się stało? - zapytał się, jedyne co pamiętał to to że coś leciało w jego stronę.

Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Pon 20:38, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Pon 20:43, 02 Sie 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Uradowana rzuciła mu się na szyję.
- Jak się cieszę, że nic Ci nie jest! - odetchneła z ulgą. - Zemdlałeś.. znowu. Bardzo długo byłeś nieprzytomny. Dłużej niż wcześniej i naprawdę myślałam, że teraz to się Ci coś więcej stało. - Na głowie miała bandaż, lecz w sumie sama już o nim zapomniała. Teraz najwazniejsze było dla niej zdrowie Olivera. - Usiądź, bo się boję, że znowu zemdlejesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oliver Taur
PostWysłany: Pon 21:27, 02 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Pocałował Ją w policzek. - Nie wiem czy to jest logiczne, ale tęskniłem za Tobą - powiedział i pogładził Ją po włosach i przytulił się do Nie - Kocham Cię - powiedział i przytulił się do Niej mocniej. - Kocham Cię - powtórzył i przytulił Ją jeszcze mocniej, przecież mógł zginąć a wtedy by już nigdy nie powiedział tego Prissy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martha Jessica Leto
PostWysłany: Pon 21:40, 02 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Przyglądała się całej scenie ze zmieszaniem. Nie była przyzwyczajona do okazywania uczuć, sama rzadko kiedy to robiła. Nigdy nie miała.. chłopaka. Cała ta 'miłość' od zawsze wydawała jej się bezsensowna. Skrzyżowała ręce na piersi.
- Hej, ja tu jestem.
Wyszczerzyła zęby w łobuzerskim uśmiechu.
- Oliver, jak się czujesz ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Wto 12:34, 03 Sie 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Ja.. też Cię kocham. - powiedziała sciszonym głosem. Nagle Martha przypomniała jej, że i ona tam była. Przytuliła mocno Olivera i zachichiotała. - Ups, chyba o kimś zapomnieliśmy. - odsuneła się troszkę od chłopaka - Dobra. Teraz już myślmy logicznie. Nic Ci nie jest? Napewno dobrze się czujesz? A może to naprawdę jest dobry pomysł, żeby iść do Letty?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oliver Taur
PostWysłany: Wto 17:15, 03 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Pokiwał głową. - Jeszcze tego brakowało. Jaśnie Pani ma zbyt dużo na głowie! Nie możemy Jej denerwować, jakby usłyszała co się stało to by chyba zemdlała! - wykrzyczał prawie jednym tchem. - Martho, Prissy, dziękuję Wam za uratowanie mi życia, ale teraz na prawdę, nie zawracajmy głowy Jaśnie Pani - powiedział i wyciągnął rękę. - Chodźcie, idziemy. - po czym wziął Prissy za rękę. Po chwili jednak przypomniał sobie pytanie które zadała Martha. - Ja? Czuję się bardzo dobrze - powiedział przedłużając wyraz "bardzo".

Ostatnio zmieniony przez Oliver Taur dnia Wto 17:17, 03 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Wto 17:48, 03 Sie 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Spojrzała z niepokojem w stronę Marthy. Nadal nie była w stu procentach przekonana, że wszystko jest bardzo dobrze.
- Oliver, Letty to twoja kuzynka, a z tobą dzieją się różne rzeczy. Ona musi się o tym dowiedzieć. Nie chodzi nawet o to, że jest przywódczynią elfów, więc także i twoją, ale o to, że to twoja rodzina. Może ona coś pomoże? Przecież w każdej chwili może Ci coś się stać na nowo! Bez dyskusji. Idziemy do Letty Taur czy to Ci się podoba, czy nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martha Jessica Leto
PostWysłany: Wto 22:52, 03 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Posłała Oliverowi przyjazny uśmiech, po czym spojrzała na Prissy i kiwnęła głową.
- Priss ma rację. Powinnyśmy Cię zaprowadzić do Letty. Nie chcemy przecież, żeby znowu coś Ci się stało.
Westchnęła ciężko i przeniosła wzrok na Olivera, przypatrując mu się wyczekująco.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oliver Taur
PostWysłany: Śro 8:50, 04 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


- Nie, nie i jeszcze raz nie! Jaśnie Pani musi się opiekować Philip'em, mnie już wychowała, przynajmniej na tyle, bym mógł sobie radzić sam. Nie chcę się Jej narzucać, Jaśnie Pani ma lepsze zajęcia niż zawracanie sobie mną głowy - powiedział i odwrócił się od Nich, by ukryć łzy, które świadczyły o tym, że on nigdy, a raczej, prawie nigdy, nie miał prawdziwej rodziny, zawsze uwielbiał patrzeć jak Letty z mężem i synem przechadzają się po gankach i błoniach zamku, niestety, on wtedy musiał siedzieć w pokoju i ćwiczyć moc, albo po prostu nie mógł z nimi wyjść, Sirwan nie za bardzo za nim przepadał, co bolało Olivera. Cóż, takie życie "wyrzutka", przecież zawsze był inny od wszystkich, jakoś się wyróżniał, przeważnie zdolnościami, ale też tym, że lubił sobie popłakać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prissy Tarrianti
PostWysłany: Śro 15:01, 04 Sie 2010 
Młody Czarodziej

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Oliver, ja sie tak nie bawie! - zrobiła naburmuszona minę i też odwróciła się do niego plecami krzyżując ręce na piersi. - Martha! Powiedz mu coś! - tupnęła nogą - Do niego nic nie dociera, a ja naprawde sie o niego martwie! Czy on tego nie rozumie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martha Jessica Leto
PostWysłany: Śro 18:31, 04 Sie 2010 
Młody Wampir

Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Podeszła do Olivera i położyła mu rękę na ramieniu w pocieszającym geście.
- Widzę, jakie jest Twoje podejście do Letty. Rozumiem, że nie chcesz "zawracać jej głowy", ale moim, naszym zdaniem w tym wypadku powinieneś.
Nachyliła się ku niemu i wyszeptała głosem nieznoszącym sprzeciwu :
- Oliver, zrób to dla Prissy. Nie widzisz, co przeżywa ? Odpuść tym razem, proszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 7
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna  ~   / Sala Wejściowa. / Szerokie Schody. / Kręte Schody. / Wieża Zachodnia

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach