Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    / Przepaść Strachu   ~   Nad przepaścią
Adhara Vautrin
PostWysłany: Sob 22:07, 29 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Przypomnieć ci? - uśmiechnęła się nieznacznie. - Nie jestem pewna czy będę potrafiła idealnie odwzorować Twój wyraz twarzy. - uśmiechnęła się szerzej. Znów zarzuciła kaptur na głowę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irthien Neseri
PostWysłany: Sob 22:22, 29 Maj 2010 
Przywódczyni Elfów

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3


Wywróciła oczami.
- A wiec spróbuj - powiedziała z nieco ironicznym uśmieszkiem. Szczerze mówiąc była niezwykle ciekawa jak w tej chwili wyglądała. Była też ciekawa czy faktycznie dla Adhary uda się przybrać choć trochę podobny wyraz twarzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Sob 22:27, 29 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Twarz Adhary wykrzywiła się w lekkim grymasie.
- Spróbuję. - ściągnęła nieco kaptur. Na jej twarzy zagościł strach. Taki, jakby zaraz miało się coś stać. Coś złego. Jakby ktoś miał zaraz zrobić jej krzywdę. Wspomnienia same wleciały jej do głowy. Przestała udawać. W tym momencie na prawdę się przestraszyła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irthien Neseri
PostWysłany: Pon 7:46, 31 Maj 2010 
Przywódczyni Elfów

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3


Najpierw zaczęła się śmiać, bo Ad wyglądała naprawdę śmiesznie.
- W tam wcale tak nie wyglądałam - powiedziała i przymrużyła oczy w złosliwym uśmieszku. Chwila. Coś jej nie pasowała. Strach s twarzy Adhary nie znikał. Srobiła mały kroczek do tyłu.
- Coś się stało? -zapytała zaniepokojona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Pon 11:03, 31 Maj 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Hm? - wyrwała się z zamyślenia. Rozejrzała się nieobecna i odetchnęła z ulgą. - Nie, nic. W porządku. - uśmiechnęła się nikle. Odtrąciła niechciane wspomnienia i usiadła. - A co u mojej ulubionej wampirzycy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irthien Neseri
PostWysłany: Sob 11:59, 05 Cze 2010 
Przywódczyni Elfów

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3


Ad tylko udawała, że nic jej nie jest. Irthien wiedziała dobrze, że coś się stało, jednak wolała nie wnikać.
- Chodzi Ci o Kali? Nie wiem. Nie widziałam jej ostatnio - powiedziała. A przynajmniej jej się zdawało, że nie widziała - A co? - spojrzała na dziewczynę nieco podejrzliwym wzrokiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Sob 12:12, 05 Cze 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nic. - uśmiechnęła się nikle. - Po prostu się stęskniłam.
Zamknęła oczy. Cieszyła się, że Irthien o nic nie pyta. Otworzyła je i spojrzała podejrzliwie na drugą dziewczynę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irthien Neseri
PostWysłany: Sob 12:19, 05 Cze 2010 
Przywódczyni Elfów

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3


Spojrzałą z wytrzeszczonymi oczami na Adharę, a potem się zakrztusiła.
- Matko. Wilkołak tęskni za... wampireeem? - potrząsnęła głową - dziwne, ale pomińmy. - Nagle przyszło jej coś do głowy - Jejciu jak ja się cieszę! Gdyby nie ja to byście się teraz nie przyjaźniły. No w sumie to ja Was zmotywowałam do przyjaźni, pamiętasz? - także spojrzała na człowieka - nooo... Chyba zasnęła...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Sob 14:31, 05 Cze 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Przyjaźni? - tym razem ona zaczęła kaszleć. Nie mogła się opanować. Z całych sił próbowała nie wybuchnąć śmiechem. - To chyba za dużo. To nie przyjaźń. - zaśmiała się lekko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irthien Neseri
PostWysłany: Nie 13:43, 06 Cze 2010 
Przywódczyni Elfów

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3


Westchneła, a potem przewróciła oczami.
- No dobra. Może być... hmmm... koleżeńtwo? - zapytała mając nadzieję, ze dobrała właściwe słowo - Ale nie jesteście już odwiecznymi wrogami? - zaczęłą udawać, że trzyma w dłoni jakiś miecz świetlny i zaćżełą nim wymachiwać próbując pokazać Adharze jak mniej więcej kiecyś wyglądały jej rozmowy z Kali.


Ostatnio zmieniony przez Irthien Neseri dnia Nie 14:08, 06 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 15:21, 06 Cze 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Uśmiechnęła się nikle.
- Jesteśmy. - pokiwała głową. - I nadal się gryziemy. - 'Ale obie chyba to lubimy' przeszło jej przez myśl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irthien Neseri
PostWysłany: Nie 15:29, 06 Cze 2010 
Przywódczyni Elfów

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3


Przypomniała sobie jedną rzecz.
- TO wspaniale! - poweidziała uradowana. Uwielbiałą gdy ludzie żyli ze sobą w zgodzie, aczkolwiek wiedziała, ze jakiekolwiek wojny są nieuniknione. Cieszyła się, jednak, że jedna walka jest zakończona. A przynajmniej po części.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Nie 15:31, 06 Cze 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Nadal jesteśmy odwiecznymi wrogami. - zaśmiała się prostując niedomówienie. - Nie wyobrażaj sobie zbyt wiele. - poklepała ją po ramieniu. - Należymy do dwóch wrogich sobie ras...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irthien Neseri
PostWysłany: Nie 15:34, 06 Cze 2010 
Przywódczyni Elfów

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraina marzeń :3


- No ale Wy nie jesteście wrogami. tylko Wasze rasy, a przecież to nie znaczy, że skoro rasy są to wy też musicie - poweidziałą z uśmiechem. Nadal nie rozumiała jednej rzeczy. TO była tylko sprawa pomiedzi Adharą i Kali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adhara Vautrin
PostWysłany: Czw 16:02, 10 Cze 2010 
Wilkołak

Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Jeżeli miałabyś odruchy wymiotne czując Kali, zapewne miałabyś inne zdanie. - uśmiechnęła się lekko złośliwie. To nie było zamierzone. Zdawała sobie sprawę z tego że Kali nie przeszkadza jej aż tak, jak inne wampiry, jednak nie nazwałaby ich znajomości koleżeństwem czy przyjaźnią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Forum www.lihtium.fora.pl Strona Główna  ~   / Przepaść Strachu

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach