| Autor | Wiadomość | 
  
    | <
           / 
        Płonące Palenisko
          ~  
        Przy palenisku. | 
  
    
  
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Sob 10:06, 26 Cze 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | Klasneła w dłonie. Zaczęła szukać jakiejś blizny. Nie musiała tego robić długo. Pokazała ją Kali. - A ta? - zapytała - Nigdy bym nie pomyślała, że taka moc istnieje - powiedziała nieco zaskoczona. Zawsze myślała, że wampiry czytają w myślach, władają żywiołami i jakieś inne, ale żeby czytanie z blizn?
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    |  | 
       |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Sob 11:23, 26 Cze 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 1041
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | Spojrzała na bliznę przelotem: - Jakieś szkło, glina, porcelana lub ceramika prawdopodobnie misa - westchnęła - Widzisz tam miałaś odciski zębów, a ta szrama jest prosta, lekko rozszerzona na końcu, jednolita - pociągnęła palcem po delikatnym łuku - Wiesz pracowałam kiedyś z rannymi. Przez tyle lat nauczyłam się rozróżniać blizny.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Nie 16:28, 27 Cze 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | Wytrzeszczyła szeroko ślepia. Każdą bliznę znała na pamięć, więc wiedziała czy Kali mówi prawdę. I prawdę mówiła. - A to taaakie buty - pacnęła się dłonią w czoło - czemu nie powiedziałaś, że pracowałaś z chorymi? Co tam robiłaś? - zapytała
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Nie 18:07, 27 Cze 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 1041
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | - No, nie do końca z chorymi. Z rannymi, a to różnica - wyjaśniła  - Wiesz zaczęło się od I ludzkiej wojny światowej skończyło na roku 2010. Chociaż nie, wcześniej od czasu do czasu "pracowałam" w szpitalach - uśmiechnęła się ironicznie. |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Wto 18:12, 29 Cze 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | Zaczeła liczyć coś na palcach. - Kali? Wiem, że może nie powinnam się o to pytać, ale... Ile ty masz lat? - zapytała z czystej ciekawości. Miała nadzieję, że wampirzyca źle tego nie odbierze, bo w sumie kobiety się o wiek nie pyta.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pią 22:02, 02 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 1041
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | - A dlaczego by nie? - uśmiechnęła się zachęcająco - Ile mam lat? - powtórzyła z uśmiechem - Irthien, zapamiętaj kobieta ma tyle lat na ile się czuje. A co do pytania... Na jak starą wyglądam? - puściła jej oczko myśląc, że mogłaby by być jej prapraprapra...babką. |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pią 22:37, 02 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | Przyjrzała się dokładnie Kali. - A na ile lat się czujesz? - zapytała. Tak prawdę mówiąc jej kultura osiągnęła poziom zerowy. Pomińmy - Starą? Nieee... wcale nie wyglądasz na starą. Gdyby nie te glany i parę jakichś kolorków to być wyglądała o wiele młodziej. Nie że uważam, że staro wyglądasz - sprostowała szybko - Jejcia. Tobie na prawde nie jest gorąco w... tym? - zapytała i zlustrowała wzrokiem glany, gorsety i te inne.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Sob 11:05, 03 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 1041
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | - Przedział 20 do 30 - owinęła kosmyk włosów na palcu - Przemianie moje ciało uległo dokładnie 410 lat temu. Uniosła brwi:
 - Irhien moja skóra jest zimna - jej głos lekko drżał - Mogłabym tu stać w kożuchu i kilku swetrach i nawet bym się nie spociła... I źle się czuję w... Jasnych kolorach - skwitowała.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Nie 17:58, 04 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | - O jejciu. To mogłabyś być moją prapraprapraprapraprapraprapra... nie wiadomo ile jeszcze prababcią - powiedziała z wytrzeszczonymi oczami. Pacnęła się ręką o czoło - Ach no tak... Kali... Wybacz mi, że zadaje Ci takie pytania - powiedziała ze smutkiem - wiesz ja po prostu nie umiem milczeć. |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Sob 19:38, 10 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 1041
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | <wybacz, nawał obowiązków> - Ale to dobrze - uśmiechnęła się do elfki ciepło - Jesteś duszą towarzystwa... A poza tym można Cię cenić za szczerość... - założyła nogę na nogę -  I nie przeszkadza mi to, ani trochę - uśmiech na jej wargach poszerzył się nieznacznie odsłaniając zęby - Wole odpowiadać na pytania, niż samej podtrzymywać rozmowę.. Rozmowa z tobą to przyjemność...
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Nie 18:54, 11 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | - Szczerość... Czasami myślę sobie, że powinnam czasem zamilknąć. Moze powinnam się zmienić - powiedziała - Może ludzie lubią mnie tylko dla tego, że jestem tym prefektem czy czymś tam. Powinnam zostać cichą dziewczynką, która nie rzuca się w oczy. - postanowiła nagle - A dla mnie rozmowa z Tobą także jest przyjemnością. Przynajmniej mogę się wyżalić. |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Nie 20:10, 11 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 1041
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | - Ciesze się, że mogę Ci pomóc Irthien - skinęła głową wyrażając aprobatę - Jeśli będziesz miała ochotę kiedyś porozmawiać zapraszam do moich komnat. Spojrzała w ogień rozważając słowa dziewczyny:
 - Na szczęście nie mam takiego problemu - zaplotła ręce na kolanach - Najczęściej zrażam ludzi do siebie, ale co z tego? - uśmiechnęła się do ognia w palenisku - Nie pozwolę sobie na bycie czyjąś marionetką, nawet jeśli mieliby mnie za to znienawidzić.
 Jej twarz wykrzywił nieokreślony grymas:
 - Niech nienawidzą byle tylko się bali - szepnęła bardzo cicho, tak, że elfka nie mogła tego usłyszeć.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pon 15:42, 12 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | Westchnęła. Ona niestety chyba dawała się manipulować innym ludziom. - Nie zrażasz do siebie ludzi. Popatrz na mnie - wskazałą na siebie - Ja Cie lubię i mnie nie zrażasz. To tylko kwestia przezwyczajenia. No właśnie. Ja czsem myślę, że mam za wiele problemów - złapala się za głowę ze zrezygnowaniem.
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pon 15:55, 12 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 22 Lut 2010
 Posty: 1041
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 |  
 | 
        
          | - Nie przesadzaj. - zachichotała - Ich nigdy nie jest za dużo, bo zawsze może być więcej... I jeśli tylko masz ochotę, mogę pobawić się w konfesjonał... Z tą różnicą, że nie urządzę kazania wytykając wszystkie twoje błędy. - rozłożyła ręce. |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  | 
        
          |  Wysłany:
            Pon 16:00, 12 Lip 2010 |  |  | 
  
    | 
    | Dołączył: 23 Sty 2010
 Posty: 1278
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/5
 Skąd: Kraina marzeń :3
 
 |  
 | 
        
          | Ponownie westchnęła, jednak tym razem głośniej. - Widzisz? Ja tych problemów mam za duzo. I za każdym razem mi ich przybywa - powiedziała smutno, jednak potem się uśmiechneła - A Ty chcesz się pobawić? Bo to nie tylko ode mnie zależy, prawda?
 |  | 
  
    |  |  | 
  
    |  | 
    
  
    |  |